niedziela, 13 maja 2012

Rozdział VII


I znowu kolejny poniedziałek.Musiałam dziś ubrać się z dres ponieważ moje rurki nie wchodziły na gips..Mama podwiozła mnie do szkoły bo z kulami zanim bym zaszła to trochę by minęło.Podeszłam do swojej szafki i zobaczyłam podchodzącą do mnie nauczycielkę.
-muszę z tb porozmawia. Choć do klasy. -powiedziała
Brzmiało to groźnie nie wiedziałam na co mam być gotowa. Ale pewnie chciała mi zadać kilka pytań.Już miałam tego dosyć chciałam o tym zapomnieć.Chciałam zacząć wszystko od nowa.Wchodzę do klasy gdy zobaczyłam że cała moja klasa tam jest ,oprócz Nialla ale on był w Szwecjii.
-Niespodzianka-wykrzyknęli wszyscy
-yyyy?-zaregowała.
-W imieniu całej klasy chcieliśmy cię przeprosić za naszę zachowanie w stosunku do twojej osoby. To nasz wina. Daliśmy ponieść sie plotkom które podały nam niepotwierzdone i wymyślone żródła.
-chyba wiem o kogo chodzi...-powiedziałam. Oczywiście chodziło o   Kate.-to miłe z waszej strony ale nie trzeba.-odparłm
-trzeba- powiedział Mat-mam pomysł zacznijmy od nowa znajomość z tb  .Źle się zaczeło. Zapomnijmy o dotychczasowych wydarzeniech okej ?-zapytał.
-okej -odpowiedziałem śmiejąć się -Ewa jestem.
-Cześć Ewa -powiedziała Alex
-Mamy wiadomość od Niall. Niestety nie ma go z nami ale masz pozdrowienia od niego.. Jest w Szwecji ale dziś wraca postara się wpaść do szkoły jak  zdąży. Martwił się o cb i ciągle wypytywał. A to od nas wszystkich prezent w ramach przeprosin za wyrządzoną ci krzywdę.
-dziękuje -odparła  usmiechając się-nie trzeba to nie wasza wina.
-nasza proszę
Dostałam ogromnego misia był taki piękny.
-możemy ci się podpisać na gipsie?-zapytała Alice
-ta jasne .
Podwinęłam nogawkę spodni i tak o to podpisy całej klasy znalazły się na gipsie. Byłam taka szczęśliwa. Postanowiłam zacząć teraz wszystko od nowa. Nowe życie ty w Londynie. Mam nadzieje że teraz wszystko się ułoży.
-Mam pomysł -powiedziałam-niech ten miś zostanie tu w klasie jak nasza klasowa maskotka co wy na to ?
-świetny pomysł-odparł Meg
I tak o to mój prezent stał się szkolną maskotką. Pierwsza godzina minęła nam na gadaniu. Mieliśmy biologię z wychowawczynią ale nic nie mówiła pozwoliła nam na  wyjaśnienie sobie spraw. To był dotychczasowo najlepszy mój dzień w życiu. Jak nic się nie zepsuje. Ale może nic, należy mi się chcoć odrobina szczęścia. Siedziałam dziś z każdym po trochu.Lunch. Siedziałam z całą klasą przy stoliku. Było tak fajnie wygłupialiśmy się.
-idziemy dziś do kina idziesz z nami ?-zapytała Alice
-chętnie ale z tą nogą chyba nie dam rady .
-dasz rade już ja to załatwię.-powiedział Mike
-niby jak -spytałam
-moja w tym głowa-odpowiedział
-dobra. o której ?
- o 18 się zaczyna wiec o 17 po cb przyjdziemy okej ?
-spoko .-odparłam.
Nagle do sali wszedł Niall. Wstałam i spojrzałam na niego on na mnie. Podeszłam do niego a on do mnie.
-Widzisz zostawić ciebie na chwilę-powiedział
-heh he -zaśmiałam się i przytuliłam go . Klasa zaczęła bić brawa.-przepraszam ale nie mam twoich ubrań zostały zniszczone. Zapłacę ci za nie.
-nie trzeba-mówił śmiejąc się
-trzeba. A i chciałam cię przeprosić za moje zachowanie. Bardzo przeprosić. Ale było mi ciężko.
-rozumiem -mówiłam śmiejąc się-nic się nie stało głuptasie-śmiał się dalej
-i podziękować za to że pomogłeś mi i chciałeś mi pomóc-pocałowałam go w policzek.
-widzę że muszę ci teraz dużo pomagać to będę dostawać buziaki -powiedział
-droga klaso zaczynam wszystko od nowa . Moje życie od nowa tu w Londynie.-cała klasa wypiła ze mną toast sokiem pomarańczowym. Wszystko zapowiadało się jak najlepiej. Lekcja.Niall siadł do mnie zdziwiło to mnie.
-można? -spytał
-tak -odparłam.
Zrobiła nam kartkówkę z chemii. Wiedziałam wszystko napisałam swoje i Nialla i połowie klasy pomogłam.
Po szkole zaczęłam dreptać do domu. Mama była w pracy i niestety czekała mnie piechotka.
-może podwiozę cie?-zapytał Matt
-nie nie trzeba .-orzekłam-powoli dojdę.
-wsiadaj i mnie nie denerwuj.
Droga była dośc krótka po 5 minutach byślimy pod moim domem .
-dziękuje do zabaczenia za 3 godziny
-pa
Odjechał. Przyszłam do domu.
-mamo co ty tu robisz . czemu nie jesteś w pracy.
-pomyliłam dyżuru jutro pracuje. Właśnie miałam po cb wyjeżdzać  ale wiedzę że mnie ktoś uprzedził. Kto to był ?
-kolega z klasy.
-tylko kolega
-tak mamo tylko kolega!a i idę dziś z klasa do kina mam nadzieje że nie masz nic przeciwko.
-nie tylko nie pij ni nic dobrze ?
-dobrze mamo
Poszłam odrobiłam lekcje.Przygotowałam się założyłam szary dresik i luźny t-shirt i conversy.
-siemka -siemka zaczęli się drzeć.
-siema. Sory za strój ale żadne rurki nie wejdą na gips. -wszyscy śmieli się .-i jestem ciekawa jak ja dojdę do tego kina.
-już czekaj.-powiedział Mat.-wzią mnie na barana.-Alice trzymaj kule
-Mat puść mnie.Oszalałeś. Ja ważę z tonę
-nie marudz.
Szlismy do kina gdy nagle zobaczyłam te dziewczyny Kate i jej paczkę.
-patrzcie jaka dziwka.-krzykneła
Mi spłynęła łza po policzku
-nie płacz nie przejmuj się nimi-powiedziała  Alex.
-widzicie nie mam życia z nimi.
film był dość fajny -Polski. Specjalnie zabrali mnie na polski film .Po kinie poszliśmy na pizzę. Dużo śmialiśmy się i robiliśmy zdjęć. Było tak fajnie.Zdecydowanie to najlepszy mój dzień w życiu.Odprowadzili mnie później do domu a ja umyłam się i poszłam spać.Tak to ja mogę żyć.

podoba się ? Ktoś to wg czyta ? Jak tak to proszę o komentarz bo nie wiem czy warto pisać. Jeżeli ktoś to czyta to dziękuje wam z całego serca to wiele dla mnie znaczy ;*



11 komentarzy:

  1. uwielbiam cie dziewczyno!!pisz dalej:)

    czekam!!:*:*:*:*♥

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuje to wiele dla mnie znaczy bardzo wiele <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne, fajne.
    Serio przeczytałam!
    Wiem jak to jest jak ktoś się natrudzi i napisze, a później ktoś wejdzie, nie przeczyta nawet i skomentuje.
    Tak więc weszłam, przeczytałam i skomentowałam.
    Podoba mi się. xd

    Ps. ja z zapytaj. ;d
    zajrzyj do mnie
    http://tajemniczy-swiat-alex.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne.. :D. Masz talent ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. ahhh świetny
    ! <3
    -Dynka

    OdpowiedzUsuń
  7. uwilbiam twoje opowiadaie masz talent i tego nie da sie ukryc

    -Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurde czytałam dużo opowiadań ale na razie to jest najlepsze. Imasz ogromny talent. Pozdrawiam ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam bardzo dużo tego typu opowiadań z 1D, ale to jest mistrzowskie ! Pisz dalej ;3

    OdpowiedzUsuń
  10. nie pisz sb tylko siebie i cb tylko ciebie itp. Zaniża to poziom twojej pracy i uważaj na literówki
    bardzo fajne

    OdpowiedzUsuń