poniedziałek, 7 maja 2012

prolog.

Był piękny nawet słoneczny dzień. Pierwszy dzień w szkole. Nowe miasto.Strach. Weszłam do szkoły ogarną mnie strach. Nie wiedziałam co powiedzieć. Wszystkie oczy zwrócone były ku mnie a ja by uniknąć tego szłam z oczami spuszczonymi na dół.Ale zobaczyłam coś dziwnego ... nigdzie nie widziałam żadnej dziewczyny. Pomyślałam hmm.. dziwne,dość dziwne. Nie wiedziałam co mam zrobić-ja jedyna z dziewczyn . Co miałam zrobić szłam dalej. Nagle zobaczyłam wielką gromadę dziewcząt krzyczących,piszczących,przepychających się. Byłam ciekawa co tam się stało. Nagle zobaczyłam jakiegoś blondyna. Pomyślałam sobie pewnie jakiś "ideał" za którym uganiała się każda laska w szkole. Ale obiecałam sobie że ja nie będę takim pustym pokemonem.Weszliśmy na wielką hale. Nauczyciel wygłosił długą choć ciekawą przemowę następnie wszyscy udali sie do klas. Chodziłam po szkole znalazłam swoja klasę. Uf... byłam pewna że się spóźnię i wyjdę na głupią.Udało się.Weszłam z nauczycielką. Nie patrzyłam się na ludzi tylko zobaczyłam tylko tego blondaska. Oooo nie pomyślałam będę z tym "chodzącym ideałem" chodzić d klasy. Dzień gorzej się zacząć nie mógł . Fuck. Nikogo tu nie znałam. Czułam się taka samotna.Napisałam plan lekcji i poszłam do domu. Miałam wrażenie że każdy się ze mnie naśmiewa. Chciało mi się płakać. Tęskniłam do strych moich znajomych. Z nimi to dopiero było. Miło powspominać lecz rzeczywistość była nudna i straszna.Byłam przerażona doszłam do domu. Nie nie byłam dziewczyną zbytnio bogatą.Mama dostała tutaj dobrą ofertę pracy i mieszkanie więc przeprowadziliśmy się brat postanowił zostać w Polsce.gdy przyszłam do domu nikogo nie było. Mama w pracy a ja sama z wielkim dołem. Nawet nie miałam do kogo gęby odezwać. To smutne ,strasznie tęskniłam za polską a przede wszystkim za znajomymi. Było jeszcze wcześniej gdy leżałam słuchając muzyki one direction lubiłam ich piosenki. O nich nic nie mogłam powiedzieć nie znałam ich. Zasnęłam zmęczona życiem.


Tak wiem przepraszam na górze źle napisałam powinno być One Direction sorry... ale za szybko pisze wybaczcie.

9 komentarzy:

  1. Świetnie piszesz,oby tak dalej. Dziękuje za komentarzyk <3

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo podoba mi się . <3 pisz , pisz. ; )

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuje to dla mnie wiele znaczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dopiero zaczęłam czytać !! Ale prolog jest super!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Prolog fajny !

    zapraszam :http://i-and-onedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow jeszcze prosze

    OdpowiedzUsuń
  7. Znalazłam dopiero teraz tego bloga i już mi się podoba! <33

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. dobrze się zapowiada ;)

    OdpowiedzUsuń